Ostatni tydzień w sekcji AoC IX Kohorty upłynął pod znakiem Patcha 1.06.

Update 1.06.1 który tradycyjnie po dużym patchu, zlikwidował część bugów, wprowadził też bardzo istotną zmianę dla nowych graczy i nowych altów. Zlikwidował tzw. „wejściówkę” do BRC. Teraz wystarczy mieć 80 level, żeby móc brać udział w rajdach do Black Ring Citadel. Ułatwienie to eliminuje konieczność zabicia Bossa T1 – Vistrixa. Jak dla mnie szkoda, że zrezygnowano z pewnego utrudnienia rozgrywki. Uważam, że robienie questa Destiny, czekanie na zabicie Smoka, a i zapomnienie czasem zabrania od niego zęba, czy quest na Vistrix Bane dla casterów, miało swój urok. Do BRC trafią teraz gracze bez znajomości taktyki, niemający doświadczenia w rajdach, a tym samym słabsi i gorsi jako partnerzy na pugach, no i gorzej ubrani, co ma w Black Ring Citadel duże znaczenie.

Guild Renown wprowadził nowe życie do społeczności graczy na serwery. IX Kohorta przez trzy pierwsze dni obowiązywania rankingu znalazła się na 13 miejscu w kategorii Glory – czyli pvp. Gółwnie dzięki Wojtkowi i Infernikusowi, którzy z pomocą innych miłośników PvP wywindowali nas na „mini gierkach” na tak wysoką pozycję. Ostatni tydzień to już pełny, siedmiodniowy ranking. I moim zdaniem bardzo dobry wynik IX Kohorty. Jesteśmy na tle innych na Cromie, niezbyt liczną gildią. Do Total Guild Renown się nie załapaliśmy, ale 17 w kategorii Glory (PvP) i 18 w kategorii Valor (PvE), to bardzo dobre miejsca. Zwłaszcza, że nie organizowaliśmy żadnych 24 osobowych rajdów, czy wyjść do 6 osobowych instancji z myślą o rankingu. Może trochę po cichu liczyliśmy na jakieś miejsce w kategorii Artistry. Sporo osób sięgnęło w głąb swoich banków i przerabiało zgromadzone zapasy, aby zdobyć jak najwięcej punktów artistry dla gildii. No cóż, powiedziałabym, że akurat ta kategoria nie jest miarodajna, jeśli chodzi o rzeczywiste osiągnięcia gildii. Wiem, że niektóre przygotowały się w tym aspekcie do rankingu i jeszcze przed wprowadzeniem patcha 1.06 wykupywały matsy z AH. Teraz ich cena znacząco wzrosła. Myślę, że jeszcze kilka tygodni i ceny się ustabilizują, a punkty Artistry będą odzwierciedlać rzeczywiste ilości craftowanych itemów, czy to na potrzeby gildii, czy w celach handlowych.

A propos rajdów. Mamy w końcu wejście do Wing 3 w BRC. Zabiliśmy Chathę i zabraliśmy drugą część klucza do W3. Metan zrobił leżącemu bossowi fotkę bardzo na gorąco. Nikt nie myślał o pozowaniu do rodzinnego zdjęcia, większość już biegła na początek instancji, czekając na otwarcie środkowych drzwi. Chętnych do zwiedzania trzeciego skrzydła, Bogus zbindował do pustej instancji. Zobaczyliśmy jak wygląda i rozbiliśmy ostatnie bowle aby dokończyć questa.

Niektóre tygodnie upływają pod znakiem jakiś instancji, które robimy farmiąc recki, czy epickie itemy. Czasem jest to „stodoła” czyli Atzel Fortres, czy Iron Tower z receptą na potiony 80 lvl i szansą na fioletowy neclas. W tym tygodniu było to Xibaluku na Hard Mode. Prawdę mówiąc niewiele osób lubi tą instancję, a już bossa z kulkami, to chyba nikt. Nie wiem jak udało się Auronowi namówić tych sześciu straceńców na Hard Mode, aby w pół godziny przelecieć tą upierdliwą instancję, pomęczyć się trochę i zobaczyć czy nas na to stać. Muszę przyznać, że poszło łatwiej niż przypuszczałam. Nie rozumiem tylko czemu cztery razy z rzędu mój ToS dostawał czaszkę od psa? Jak to powiedział Bogus – dlatego, że ToS samobójca jest pierwszym kandydatem na death, a to daje dużą szansę na niepowodzenie misji. W każdym razie udało się. Mieliśmy trochę problemów z alter ego Falki – Tzimisce, który nie dawał się zabić, ale mały Yakmar padł. Fioletowy ring, na który mieliśmy cichą nadzieję, nie poleciał, ale za to wypadł pet – szkieletor. Kościak zupełnie źle wychowany, prezentując gesty podcinania gardła, rzygając czy sikając na stojących w pobliżu, budził śmiech u wszystkich.

To mamy już za sobą, a co przed nami: mozolne zbieranie Guild Renown na następny level miasta. Niewiele nam już brakuje do 4 lvl. Chatha i nadzieja na drop w postaci recepty na epicką broń. Jak zabić pierwszego Bossa gildiowymi siłami w W3? Farmienie recept i epickich dodatków – więc może Iron Tower (neclas) i Xibaluku (ring). I prawdziwe wyzwanie – w jaki sposób zebrać 12 osób na dwa teamy na minigierki wśród graczy, którzy preferują PvE? Pierwszy cel jest pewny, a reszta?…… Zobaczymy jak potoczy się ten tydzień……